muszę przyznać, że bardzo długo zastanawiałam się, nad zakupem tego zestawu. z jednej strony, zafascynowana byłam efektem aksamitnych paznokci, ale jednak mój zdrowy rozsądek podpowiadał, że jest to niepraktyczny i krótkotrwały efekt, bo jak z takimi paznokciami chociażby umyć dłonie, nie tracąc tego aksamitnego efektu!? na szczęście, jak wiadomo, sezon letni obfituje w wyprzedaże i tak o to będąc w sierpniu w Sephora, dałam skusić się na zestaw VELVET MANICURE za ok. 27 zł. po powrocie do domu, postanowiłam od razu przetestować nowe cudo. efekt faktycznie był niesamowity, choć na moich dość długich paznokciach w kształcie migdałków, prezentował się dość mrocznie i drapieżnie (zdecydowałam się bowiem na ciemną wersję kolorystyczną "blue suede"). muszę przyznać, że byłam zaskoczona ich trwałością, efekt utrzymał się ok. tygodnia i choć pod koniec, paznokcie nie były już tak "aksamitne", jak na początku, to nadal prezentowały się całkiem nieźle i trzeba przyznać, że nic nie odpryskiwało.
poniżej zamieszczam instrukcje wraz ze wskazówkami, jak wykonać VELVET MANICURE ;)
w skład zestawu wchodzi lakier i aksamitny puder w jednakowym kolorze, oraz mały pędzelek. ponieważ wykonując ten manicure, trudno uniknąć rozsypanego pudru, radzę wykonywać go na jakiejkolwiek kartce bądź podkładce ;)
przygotowanie paznokci do manicure, polecam zacząć od przemycia ich zmywaczem. to je oczyści i przede wszystkim odtłuści, dzięki czemu lakier będzie się lepiej trzymać, a efekt będzie długotrwały
kiedy paznokcie są już przygotowane, nakładamy pierwszą cienką warstwę lakieru
po wyschnięciu pierwszej warstwy lakieru, nakładamy drugą, znacznie grubszą (chodzi o to, aby nasz aksamitny puder miał się do czego "przykleić")
następnie przechodzimy do aplikacji aksamitnego pudru. uważam, że najlepiej jest obsypywać paznokieć od razu, po nałożeniu grubej warstwy lakieru, ponieważ jeśli będziemy najpierw malować wszystkie paznokcie, a dopiero później je obsypywać pudrem, to w między czasie lakier schnie i zmniejsza się jego kleistość
pudru absolutnie nie żałujemy, należy szczodrze i bardzo dokładnie obsypać każdy paznokieć
po dokładnej aplikacji pudru, należy go delikatnie "wgnieść" w lakier, przy pomocy dołączonego do zestawu pędzelka
kiedy oprószone są wszystkie paznokcie, za pomocą tego samego pędzelka, którego używałyśmy wcześniej, delikatnie "zmiatamy" z paznokci nadmiar aksamitnego pudru
po skończonej pracy zostaje nam ogromna ilość pudru zmieciona z naszych paznokci, a ponieważ uważam, że nic nie może się marnować, polecam wsypanie go z powrotem do fiolki ;) możemy sobie w tym pomóc, używając pędzelka, dołączonego do zestawu
velvet manicure gotowy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz